Tofu pierwszy raz spróbowałam parę lat temu. Byłam wtedy na diecie i szukałam jakieś niskokalorycznej alternatywy dla mięsa mielonego w s...

Tofu


Tofu pierwszy raz spróbowałam parę lat temu. Byłam wtedy na diecie i szukałam jakieś niskokalorycznej alternatywy dla mięsa mielonego w spaghetti. Po jego spróbowaniu byłam zaskoczona tym, że tak dobrze smakuje. Od tego momentu tofu spożywałam regularnie. Czasami wręcz jadłam częściej tofu niż mięso. Zastępowałam nim mięso mielone w spaghetti, podsmażone dodawałam do gotowanych warzyw lub jadłam w postaci kotletów. Po przejściu na weganizm postanowiłam tofu zrobić sama w domu. Czytając przepisy w internecie byłam przerażona jak skomplikowanym procesem jest zrobienia tofu. Dlatego dopiero niedawno postanowiłam spróbować zrobić je sama. Byłam mile zaskoczona, gdy okazało się, że nie jest to aż tak trudne jak myślałam oraz co najważniejsze tofu wyszło o wiele lepsze od tego dostępnego w sklepach. Od tego czasu już praktycznie nie kupuje tofu.  

 


Robienie tofu w domu ma wiele zalet. Najważniejszą z nich jest możliwość dostosowania tofu do własnych potrzeb. Jeżeli ma się ochotę na tofu smakowe wystarczy dodać ulubione przyprawy. Oprócz smaku można też kontrolować konsystencje. 



Tofu


Składniki: 
  • 400 g suchych ziaren soi 
  • 3 l wody + woda do moczenia 
  • sól 
  • 1-1,5 łyżki soku z cytryny
Dodatkowo potrzebny będzie garnek, sito oraz gaza (ja polecam pieluchę tetrową- łatwiej się jej używa i jest bardziej wytrzymała).


 Przygotowanie:
  1. Przygotować mleko sojowe z tego przepisu. 
  2. Zagotować mleko, zdjąć z gazu i dodać sól  (w tym kroku można dodać przyprawy).
  3. Po trzech minutach od zagotowania dodać sok z cytryny, lekko zamieszać (najlepiej drewnianą łyżką) i przykryć przykrywką. 
  4. Po 15 minutach przelać skoagulowane mleko przez sito wyłożone pieluchą lub gazą.
  5. Odcisnąć jak najwięcej płynu (może być gorący dlatego polecam użyć np. miski).
  6. Zawinąć całość w gazę i obciążyć aby odcisnęły się resztki płynu.
  7. Po ok. godzinie włożyć tofu do zimnej wody (dzięki temu można uzyskać jeszcze twardszą konsystencje).

Takie tofu jest idealne na kanapki lub do tofucznicy. Tofu można przechowywać w lodówce do tygodnia (najlepiej w odrobienie wody z solą lub zawinięte w folie spożywczą).Pozostały płyn nie nadaje się spożycia, słyszałam, że można wykorzystać go do prania lub sprzątania.






4 komentarze:

  1. Ile tofu uzyskujesz z takiej ilości suchej soi ? Pytam bo szukam różnych sposobów które pozwolą na uzyskanie jak najwięcej tofu, a Twój jest nieco inny niż te które poznałam do tej pory.A tak w ogóle to piękna i estetyczna strona, ładne zdjęcia i konkretna treść. Masz mnie jako czytelnika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z takiej ilości soi wychodzi ok. 300-350g tofu. Dziękuje ;)

      Usuń
    2. Pokombinuj z większym dodatkiem soku z cytryny lub octu, najlepiej mi się sprawdza ocet jabłkowy, na taką ilość suchego ziarna dodaję około 5 litrów wody i 1/3 szkl kwasu,a robiąc mleko sojowe najpierw blenduję szklankę soi z 0,5l wody, następnie jeszcze raz powstałą okarę z kolejnym 0,5l wody. W ten sposób uzyskuję ponad pół kilogramowe tofu.
      Pozdrawiam gorąco i czekam na nowe wpisy :)

      Usuń
    3. Muszę spróbować z octem jabłkowym bo z większym dodatkiem soku z cytryny jest trochę dla mnie za kwaśne. Dzięki za rady i również pozdrawiam :)

      Usuń