Naleśniki to takie niby proste danie, ale często zdarza się, że nie wychodzą.  Jeszcze przed weganizmem ciasto na naleśniki nigdy mi ni...

Najprostsze wegańskie naleśniki


Naleśniki to takie niby proste danie, ale często zdarza się, że nie wychodzą.  Jeszcze przed weganizmem ciasto na naleśniki nigdy mi nie wychodziło mimo, że robiłam wszystko zgodnie z przepisem. Zawsze musiałam prosić moją mamę o ich przygotowanie. Dlatego naleśniki jadłam dość rzadko. Teraz kiedy opracowałam najłatwiejszy przepis na wegańskie naleśniki to jem je kilka razy w tygodniu :)

Przepisów na wegańskie naleśniki jest bardzo dużo, ale ja dzisiaj pokażę Wam takie, które wychodzą mi za każdym razem i nie potrzeba do nich ani mleka roślinnego ani bananów czy innych zastępników jajka.  



Najprostsze wegańskie naleśniki 

Składniki (na ok. 10 naleśników o średnicy 20 cm):
  • 500 ml wody
  • 200 g mąki tortowej
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • szczypta soli 
Przygotowanie: 

  1. Do miski wlej wodę i przesiej do niej stopniowo mąkę, mieszając trzepaczką w celu uniknięcia grudek. 
  2. Dodaj pozostałe składniki i wymieszaj.
  3. Rozgrzej patelnie (z nieprzywierającą powłoką) i zmniejsz ogień. 
  4. Ręcznik papierowy złóż kilkakrotnie i wylej na niego odrobinę oleju. Następnie rozprowadź olej za pomocą ręcznika na patelni tak aby znajdowała się na niej cienka (praktycznie niewidoczna) warstwa oleju. Tę czynność powtarzaj przed każdym smażeniem naleśnika.
  5. Wylej odpowiednia ilość ciasta i rozprowadź równomiernie po patelni. Kiedy ciasto zacznie odchodzić od brzegu patelni przewróć naleśnika na druga stronę. 

Takie naleśniki polecam z dżemem jagodowym i masłem orzechowym polane polewą waniliową. Pycha!






17 komentarzy:

  1. Super przepis! Na pewno wypróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie wyglądają! Szkoda, że nie mogę glutenu :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Super przepis i inspiracja - warto szukać prostych rozwiązań, szczególnie kiedy w lodówce pustki ;) Wykorzystam na szybkie śniadanie przed jutrzejszą podróżą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy jest jakiś rodzaj mąki, którą można zastąpić tę tortową? Najlepiej bezglutenowa i łatwo dostępna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem czy z takim samym efektem można użyć jakieś zdrowszej mąki. Na pewno ryżowa się nie nadaje, bo próbowałam i nie wyszło najlepiej. Można spróbować z razowej albo jaglanej. Ja j utro spróbuję z mąką z ciecierzycy.

      Usuń
  5. Czy z mąką zdrowszą niż biała pszenna robi się tak samo? Jaka mąka się nada?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak narazie próbowałam tylko robić z ryżową i wyszły łamiące się i bardziej przypominające tortille. Myślę, że lepsze efekty może przynieść jaglana ew. razowa.

      Usuń
  6. Czy z mąką zdrowszą niż biała pszenna robi się tak samo? Jaka mąka się nada?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem z tych, którym naleśniki nie wychodzą :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Najprostsze naleśniki to naleśniki z gryki! Też wegańskie, ale za to zdrowe. Jeść mąkę tortową kilka razy w tygodniu to lekka przesada.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama robię takie naleśniki, ale niestety wychodzą niesamowicie mdłe :( Polecam pokombinować z przyprawami (do wytrawnych z fasolą świetnie sprawdziła się łyżeczka kurkumy i szczypta cynamonu) i pełnoziarnistą mąką, która zapewni odrobinę smaku.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam
    Moze te nalesniki sa weganskie ale na pewno nie zdrowe. Maka tortowa to maka pozbawiona wszystkich skladnikow odzywczych, chemicznie oczyszczona. Bialy cukier rowniez bardzo niezdrowy i rowniez chemicznie wybielany wapnem gaszonym. Jak dla mnie to z tego przepisu tylko woda i szczypta soli i to himalajskiej jest do przyjecia. Sprobujcie z maka orkiszowa ,zamiast cukru stevia lub ksylitol lub erytrol. Proszek do pieczenia nie jest potrzebny do nalesnikow ani cukier waniliowy bo to sama chemia jest. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, oczywiście masz racje co do tych składników, jednak to wpis z najprostszymi naleśnikami wegańskimi, a nie z najzdrowszymi. Ja po przez najprostsze rozumiem takie, które każdy szybko i prosto może przygotować, dostanie wszędzie potrzebne składniki, nawet w małym sklepiku. Składniki użyte w przepisie są tanie i każdy może sobie na nie pozwolić, co obala mit, że weganizm jest drogi. Twoje odpowiedniki są prawie kilkakrotnie droższe i czasami trudno dostępne. Dla młodych osób dopiero przechodzących na weganizm może to być bariera nie do przeskoczenia. Natomiast mam Twoje uwagi na względzie i chętnie przygotuję w przyszłości najzdrowsze naleśniki wegańskie. Pozdrawiam :).

      Usuń
    2. orkisz to pszenica, żadne zdrowie. Jeśli już o zdrowiu, to na pewno nie naleśniki, nie mąka, tylko pełne, niezmielone ziarna.

      Usuń
    3. Oczywiście można jeszcze zdrowiej, np. jeść trawę z podhalańskich łąk i zapijać wodą prosto ze źródła. Będzie nie tylko zdrowo ale i ekologicznie! Smacznego. A co do przepisu to rzeczywiście:prosto i tanio. Super!

      Usuń
  11. Właśnie zrobiłam! Rzeczywiście najprostsze naleśniki wegańskie :) Idealne z serkiem z nerkowców <3

    OdpowiedzUsuń