Groszek był przeze mnie przez bardzo długi czas niedoceniany. Jego potencjał dostrzegł mój chłopak, który ostatnio bardzo polubił groszek i może go wyjadać prosto z puszki :). Pomyślałam, że dam mu szanse i przygotuje z niego wiosenną pastę kanapkową. Ku mojemu zdziwieniu w takcie przygotowywanie sama podjadałam groszek z puszki :). Robiąc pasty nie lubię, gdy jej przygotowanie zajmuje dużo czasu i trzeba używać blendera, dlatego moją pastę robi się szybko, prosto i za pomocą tłuczka do ziemniaków.
Wiosenna pasta z groszku
Składniki:
- 1 puszka groszku
- 1 łyżeczka zaprawy cytrynowej*
- 1/2 łyżeczki czosnku suszonego
- 1/2 łyżeczki cukru
- sól, pieprz
- 1/2 pęczku szczypiorku
*Jeśli macie cytrynę możecie ją użyć. Ja użyłam zaprawy cytrynowej bo jest to dla mnie wygodniejsze.
Przygotowanie:
- Odsącz wodę z puszki, przełóż jej zawartość do dużej miski i za pomocą tłuczka do ziemniaków (może też być widelec lub blender) rozgnieć groszek.
- Dodaj zaprawę cytrynową, czosnek i inne przyprawy.
- Posiekaj drobno szczypiorek, dodaj do pasty i dokładnie wymieszaj.
Smacznego :)
Pasta z groszku jak najbardziej ale mrożonego - ten z puszki mi nie smakuje ;) Przepis na pewno wykorzystam ;)
OdpowiedzUsuńFajna lekka pasta, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWidzę jedną z moich ulubionych past, nawet podobnie przyprawiona - zamiast szczypiorku używam koperku :) Ale to typowo wiosenne smaki, a jak dobrze smakuje z rzodkiewką! <3
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z koperkiem :) Pewnie pasta w takiej wersji jeszcze bardziej będzie mi smakować bo uwielbiam koperek!
UsuńTakie pasty to ja mogę wcinać cały czas! Z groszku są u mnie na równi z hummusem ;) Nie ma to jak taka pasta+tooosty <3
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/